PictureDomowe sposoby na komary
Domowych naturalnych sposobów na komary istnieje co najmniej kilka. Ale aby zacząć się przed nimi bronić należałoby najpierw poznać "naszego wroga". Wiecie, co zwabia do nas komary? Człowiek generuje cztery silne "afrodyzjaki" dla tych krwiopijców, a są to: kwas mlekowy obecny w naszym pocie, dwutlenek węgla w wydychanym powietrzu, perfumy o zapachach kwiatowych i owocowych oraz wilgoć wytwarzana przez pot, parowanie, oddychanie. Mało osób wie też, iż komary przyciągają ciemne kolory (w przeciwieństwie do innych insektów które raczej lgną do jaskrawych barw kwiatowych jak żółć, pomarańcz, jasna zieleń).


 
Picture
    Dzisiaj chciałabym omówić pokrótce niezwykłe właściwości zwykłej cytryny! Te owoce były z powodzeniem stosowane przy różnych dolegliwościach już w starożytności. Pradawni znali i wykorzystywali bogactwa natury. A my? Większość z nas niema nawet pojęcia o jej możliwościach (pomijając przeziębienie i właściwość antybakteryjną) tracąc na tym setnie! Niektórzy od czasu do czasu stosują cytrynę w roli przyprawy do czegoś, inni w ogóle zastępują ją octem i też im tak dobrze... No, nie! Tak nie może być! Ja wam tu zaraz naskrobię trochę ;)




 
Picture
Świadomość społeczna w zakresie GMO, ekologii i wciskanych nam za wszelką cenę REKLAMOWANYCH - zdrowych produktów na szczęście zmierza coraz szybszym tempem ku lepszemu. Ludzie coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego czym są otaczani, co jest tak naprawdę w podsuwanej nam żywności, kosmetykach a nawet powietrzu! Dlatego nie dziwi wzrastające zainteresowanie produktami tzw. eko, bio, organic, natural czy fit. W dzisiejszych czasach gdy wzrasta zapadalność na takie choroby jak m.in. cukrzyca, choroby sercowe, alzheimer, udary czy nowotwory, których apogeum można praktycznie zrównać z wprowadzeniem GMO (żywność genetycznie modyfikowana) właśnie w tych czasach, bardzo ważna jest promocja zdrowia i ekologii. Żywność genetycznie przetworzona zajmuje obecnie ok. 80% naszych półek sklepowych, kosmetyki oprócz pozytywnie wpływających na nasze ciało składników, zawierają też masę chemicznych związków pomocniczych, konserwujących oraz wzmacniających efekt, niemniej jednak destrukcyjnie wpływających na nasz organizm. To, że substancje zawarte w kosmetykach przedostają się przez skórę do naszego ciała jest faktem, przykładem może tutaj być np. plasterek antykoncepcyjny rozprowadzający hormon do naszego organizmu. Więc po co to wszystko?! Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze i tak też jest w tym przypadku. Producentom po prostu bardziej zależy na osiągnięciu zadowalającej sprzedaży (znaczenie ma tu zarówno popyt jak i podaż) niż na dbaniu o nasze zdrowie.  Również powietrze i woda są zanieczyszczone przez substancje rakotwórcze. Według prognostyków do 2030 roku zachorowalność na raka ma wzrosnąć o 75% (http://wyborcza.pl/1,75400,11925451,Rak___bedzie_go_coraz_wiecej.html )

Ale kto wie dokładnie, co rozumieć przez nazwę EKO czy BIO, co to są za produkty i czym się charakteryzują?